Około 40 firm wystawiło swoje stragany na Jarmarku Wojciechowym. Jak mówi pracownica MDK-u jest to znacznie mniej niż się zgłosiło. W sumie na ulicach 3 -go Maja i Chrobrego miało się zaprezentować około 60 przedsiębiorców.
– Rozłożyło swoje stoiska dużo mniej wystawców niż się do nas zgłosiło – mówi Maria Wysocka pracownik administracji MDK. Nie mam jeszcze dokładnych danych, ale dojechało od trzydziestu kilku do 40 przedsiębiorców. A zgłosiło się około 60. Zapewne deszcz wystraszył pozostałych.
Porównując jednak z rokiem ubiegłym to gdyby nawet wszyscy dotarli to wynik byłby i tak słabszy. W 2013 było bowiem na Jarmarku 90 firm.
A może jednak to nie deszcz wystraszył wystawców, a ekonomia i organizacja jarmarku?
Również mieszkańców odwiedzających stragany było mniej chociaż nie było najgorzej. Na straganach natomiast można było kupić m.in. kosmetyki, wyroby rękodzielnicze. Poza tym pieczywo i wędliny wytwarzane według tradycyjnych receptur. Tradycyjnie pojawili się przedstawiciele banków i numizmatycy. Nie zabrakło stoisk ze słodyczami i zabawkami. Chętni mogli oddać krew w specjalnie przygotowanym do tego celu autobusie. Akcji patronowała firma LG i mławskie PCK. Nad bezpieczeństwem krwiodawców czuwał doktor Grzegorz Ceryn. Jak się dowiedzieliśmy 26 osób oddało po 520 ml tego cennego leku.
KOMENTARZE
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.JEDNOCZEŚNIE UZYTKOWNICY ZAMIESZCZAJĄC KOMENTARZ OSWIADCZAJĄ, ŻE BIORĄ PEŁNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA TREŚCI UMIESZCZONE PRZEZ SIEBIE