Mława znów pokazała, że potrafi kręcić… nie tylko pedałami, ale i emocjami! Za nami IX Mławskie Święto Rowerów – wydarzenie, które z każdym rokiem nabiera tempa i zaraża energią całe miasto. W tym roku padł rekord: ponad 1200 rowerzystów wyruszyło na trasy przygotowane przez MOSiR Mława, a teren imprezy tętnił życiem od samego rana.
Rowerowa pasja, która jednoczy pokolenia
Tegoroczna edycja potwierdziła jedno – rower to nie tylko sport, ale styl życia. Od dzieci na rowerkach biegowych, przez rodziny z przyczepkami, po zaawansowanych kolarzy – każdy znalazł coś dla siebie. Do wyboru były dwie trasy: łatwiejsza i bardziej wymagająca. Nie liczył się czas ani miejsce na mecie – najważniejsze było wspólne przeżycie i dobra zabawa.
Liderzy miasta na rowerowym starcie
Wydarzenie rozpoczęło się z przytupem – na miejscu pojawili się przedstawiciele władz miejskich: Burmistrz Piotr Jankowski, Zastępca Marcin Burchacki oraz Przewodniczący Rady Miasta Filip Kowalczyk. Zanim rowerzyści ruszyli w trasę, burmistrz przypomniał o bezpieczeństwie i roli kasków – nie tylko dla dzieci, ale i dorosłych. Jego słowa idealnie wpisały się w klimat odpowiedzialnej zabawy i troski o siebie nawzajem.
Dziecięca energia i wielkie emocje
Jednym z najbardziej uroczych momentów dnia była tradycyjna jazda na rowerkach biegowych. Mali uczestnicy pokonywali trasę z ogromnym zaangażowaniem, a każdemu ich ruchowi towarzyszył aplauz i doping. To nie była tylko zabawa – to był pierwszy krok w rowerową przygodę, pełną radości, ruchu i dumy.
Smaki, zapachy i rodzinna atmosfera
Święto Rowerów to także uczta dla zmysłów. Grillowane potrawy serwowane przez MOSiR w połączeniu z domowymi dodatkami przygotowanymi przez Koła Gospodyń Wiejskich „Syberianki” i „Dunajacy” przyciągały nie tylko głodnych, ale i tych spragnionych prawdziwej, swojskiej atmosfery. Wspólne posiłki przy stołach zamieniały się w okazję do rozmów, śmiechu i integracji.
Kolejka Gucio i uśmiechy najmłodszych
Najmłodsi uczestnicy mieli jeszcze jedną atrakcję – kolejkę „Gucio” z MPDM, która krążyła po terenie imprezy, dostarczając dzieciom ogromnej radości. Śmiech, okrzyki i machające z wagoników ręce dodawały imprezie wyjątkowego kolorytu.
Losowanie nagród – finał z wielkimi emocjami
Zwieńczeniem święta było losowanie nagród, które jak co roku wzbudziło najwięcej emocji. Na szczęśliwców czekały gadżety sportowe, akcesoria rowerowe, a przede wszystkim nowe rowery – marzenie wielu uczestników. Gdy padły nazwiska zwycięzców, aplauz publiczności był tak głośny, jak radość tych, którzy odjechali do domu z nowym jednośladem.
Do zobaczenia w 2026!
IX Mławskie Święto Rowerów już za nami, ale wspomnienia zostaną na długo.
Już dziś szykujcie swoje rowery! W przyszłym roku czeka nas jubileuszowa, X edycja – a organizatorzy już zapowiadają jeszcze więcej atrakcji, emocji i rowerowej radości!











red.
KOMENTARZE
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.JEDNOCZEŚNIE UZYTKOWNICY ZAMIESZCZAJĄC KOMENTARZ OSWIADCZAJĄ, ŻE BIORĄ PEŁNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA TREŚCI UMIESZCZONE PRZEZ SIEBIE
PODOBNE




