Podczas ostatniej sesji Rady Miasta rajcy miejscy postanowili wystosować apel do ministra infrastruktury i budownictwa oraz PKP PLK w sprawie przywrócenia przejazdu kolejowego na ulicy Kościuszki. W trakcie dyskusji Radna Pszczółkowska zapytana o to co robiła w kwestii przejazdu, gdy były podejmowane decyzje przyznała : “Był przejazd 140 – 150 lat i ja się tym wogóle nie interesowałam”.
Pytanie o tą kwestię działalności radnej Haliny Pszczółkowskiej zadał radny Michał Pol po tym jak radny Jerzy Rakowski został poproszony o wyjaśnienie kulisów podejmowania decyzji w sprawie wiaduktów i wspomnianego przejazdu w latach 2005-2006, gdy był burmistrzem.
OBEJRZY
Wcześniej zaś podczas dyskusji łamanym głosem i wręcz ze wzruszeniem prosiła o pomoc w sprawie wspomnianego przejazdu kolejowego.
OBEJRZYJ CAŁĄ DYSKUSJĘ
KOMENTARZE
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.JEDNOCZEŚNIE UZYTKOWNICY ZAMIESZCZAJĄC KOMENTARZ OSWIADCZAJĄ, ŻE BIORĄ PEŁNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA TREŚCI UMIESZCZONE PRZEZ SIEBIE