MŁAWA. Czyżby burmistrz chciał dyktować kto gdzie ma się wypowiadać i poruszać sprawy mieszkańców?

Ostatnia sesja Rady Miasta przebiegała spokojnie do póki przewodniczący osiedla Obrońców Mławy Kamil Przybyszewski nie zabrał głosu między innymi w sprawie strefy płatnego parkowania oraz kilku problemów trapiących mieszkańców jego dzielnicy. To najwyraźniej nie spodobało się burmistrzowi, gdyż zamiast od razu przejść do merytorycznej odpowiedzi na temat poruszanych kwestii zaczął od można powiedzieć sugestii, że jego przedmowca mówi o dokuczliwych sprawach dla m.in. wólczan tylko na sesji i przed kamerami. Czyżby burmistrz chciał dyktować kto gdzie ma się wypowiadać i poruszać sprawy mieszkańców?

ZOBACZ O CZYM MÓWIŁ PRZEWODNICZĄCY OSIEDLA I JAKA BYŁA REAKCJA BURMISTRZA

KOMENTARZE

Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.JEDNOCZEŚNIE UZYTKOWNICY ZAMIESZCZAJĄC KOMENTARZ OSWIADCZAJĄ, ŻE BIORĄ PEŁNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA TREŚCI UMIESZCZONE PRZEZ SIEBIE